Niespodzianka wieczorową porą z PANDORĄ w roli głównej :)

Lubicie niespodzianki...?
Pytanie! Kto ich nie lubi :)
A działo się to tak... 
Pewnego bardzo, późnego wieczoru w całkiem niedalekiej przeszłości usłyszałam nagłe pukanie do drzwi. Pomyślałam, czyżby wilk pomylił mnie z babcią, hmmm... :P Trochę przestraszona otwieram, do korytarza wchodzi znajoma dobra duszyczka z małą torebeczką w dłoni mówiąc:
- Kochana chciałam Ci podziękować z całego serducha :)
Zszokowana, zaskoczona, zdziwiona, etc.. Pytam:
- Za co?
- Za wszystko co dla nas robisz. /.../ A teraz zmykam, miłego wieczoru. Dobranoc.
Drzwi się zamknęły a ja nadal z głupią miną stałam w drzwiach trzymając w bezruchu mały pakunek w dłoni jakby zaraz miało coś wybuchnąć. Możecie sobie wyobrazić jaką minę miałam jak otworzyłam pudełeczko :P 

I właśnie za to kocham PANDORĘ :)





Komentarze

  1. Cudny :))))
    Na pewno nie bez przyczyny wylądował na Twojej bransoletce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      To kolejny charms, który będzie kojarzył mi się bardzo pozytywnie przywołując niesamowite wspomnienia...

      Usuń
  2. śliczny :) i jaka historia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny i ładna bransoletka.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. podobno dobro które dajemy komuś wraca do nas...
    śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładna kolekcja :))

    Buziaki,Magda
    PS.Zapraszam na nową notkę

    OdpowiedzUsuń
  6. I za to właśnie kocham Pandorę - wciąż niespodzianki ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. To jestem jedynym człowiekiem, który nienawidzi niespodzianek heheh

    OdpowiedzUsuń
  8. cudny prezent!!
    p.s. tez mam muszelke :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cieszę się dziewczyny, że Wam się podoba, mi tez ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny koralik i faktycznie cudowny prezent

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Ślad w postaci komentarza jaki zostawisz po sobie jest dla mnie dowodem na to, że blog i treści w nim zawarte są ciekawe i godne uwagi. Dziękuję za każde słowo czytam je z przyjemnością :)

instagram @stellalily_pl